Rozebrany na części nowy smartwatch Apple Watch Series 4 ujawnia magię projektowania urządzeń naręcznych przez firmę z Cupertino.
Apple Watch Series 4 jest tak popularny, jak oczekiwano, i obecnie trzeba czekać na niego w Stanch Zjednoczonych ponad miesiąc od zamówienia w oficjalnym sklepie internetowym firmy Apple.
Wiem, że jesteście ciekawi, jak radykalnie został przeprojektowan nowy smartwatch, ale lepiej pozostawić to ekspertom z iFixit, którzy opublikowali kompletny wgląd we wnętrze 44-milimetrowego modelu zegarka firmy Apple z 2018 roku.
Wystarczy jedno narzędzie, aby usunąć wyświetlacz LTPO OLED Retina, co oznacza, że wymiana ekranu jest „trudna, ale możliwa do wykonania” w domu … o ile robiłeś wcześniej już coś takiego.
Znajome trio kabli utrzymuje ekran na swoim miejscu, a gdy te zostaną usunięte, dotarcie do baterii nie jest tak łatwe, jak myślisz. Niewiarygodnie malutkie śruby są wszędzie, co świadczy o umiarkowanie trudnym stopniu trudności napraw i dużej precyzji.
Przeczytaj także: Czy łatwo jest naprawić nowe iPhone’y XS?
Pomijając kilka kroków procesu rozkręcania zegarka, wiemy już, że Apple było w stanie wycisnąć trochę dodatkowych elementów do imponująco smukłego smartwatcha. Mianowicie, znalazło się w nim co najmniej o 4 proc. więcej miejsca na baterię niż w Apple Watchu Series 3 przy 1,12 Wh (291,8 mAh przy 3,81 V).
Akumulator 291,8 mAh ma działać do 18 godzin na jednym ładowaniu, co jest dokładnie taką samym osiągnięciem jak w przypadku poprzedniej generacji zegarka. Ale dwurdzeniowy procesor S4 wewnątrz Apple Watcha Series 4 jest rzekomo dwa razy szybszy od zesłorocznego modelu. Dobre wiadomości nie kończą się na tym, ponieważ system SiP (System in Package) można łatwo usunąć za pomocą śrubokręta i odrobiny cierpliwości (bez kleju).
Naprawy na poziomie płyty głównej nie sa już takie proste, co obniża ogólny wynik stopnia naprawy do 6 na 10 punktów. To jest całkowicie dopuszczalny stopień naprawy dla urządzenia Apple’a, w porównaniu z Apple Watchem Series 3, iPhone’em XS i XS Max.
źródła: phoneArena via iFixit