Szósty i zaraz finałowy sezon serialu pt. „House of Cards” skupia się na Claire Underwood i jej prezydencji – w serwisie Netflix pojawi się już 2 listopada 2018 roku.
„House of Cards” powróci 2 listopada 2018 r. z 6. i ostatnim już sezonem, w którym główną rolę prezydenta dzierżyć będzie Claire Underwood (Robin Wright). Netflix poinformował dzisiaj o oficjalnej dacie premiery, która przypada tuż tuż przed wyborami uzupełniającymi do Kongresu w USA.
W ubiegłym roku wiele znanych osób z showbiznesu i nie tylko oskarżyło głównego bohatera serii Kevina Spaceya (w roli Franka Underwooda) o molestowanie na tle seksualnym, co początkowo skłoniło Netflix do wstrzymania produkcji kolejnych części serialu, a w konsekwencji całkowite rozwiązanie współpracy z aktorem.
Będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać, żeby zobaczyć jak twórcy „House of Cards” pozbyli się tak barwnej postaci w szóstym sezonie. Choć piaty sezon już zwiastował przeniesienie władzy na żonę Claire.
Po przejęciu prezydencji od Franka, po wielu podejrzanych staraniach, Claire nagle nie wydawała się zbyt chętna do wydania prezydenckiego ułaskawienia, którego mąż się spodziewał. W ostatniej scenie Claire deklaruje „Teraz moja kolej” i że to dopiero początek… Może być wreszcie ciekawie, bo piątego sezonu nie mogłem dokończyć z nudów.
Netflix wypuścił poniższy trailer nowego sezonu na początku tego roku.
https://youtu.be/m0dYJHyq0X8
Wszystkie wcześniejsze odcinki możesz oglądać w serwisie Netflix, aby nadrobić zaległości przed finałowym:
Nadeszła pora na zmiany ? pic.twitter.com/p8ea6IExkc
— NetflixPL (@NetflixPL) August 7, 2018
źródło: Netflix Polska