Czasem wystarczy „brring brring”, żeby dyskusja w mediach społecznościowych przybrała „nieoczekiwany” bieg – zobacz, jak pogadały sobie dwie marki na Twitterze Burger King i Budweiser :)
Dwie popularne marki z branży FMCG – Burger King i Budweiser USA właśnie odbyły najdziwniejszą rozmowę na Twitterze. Nie trzeba wykazywać się zbyt wielką kreatywnością, żeby wzbudzić zainteresowanie internautów. Nawet bezsensowna konwersacja może wzbudzić wiele emocji i polubień fanów. Trzeba mieć dystans i odrobinę poczucia humoru :) Jednak za tą rozmową kryje się coś jeszcze…
Być może nie pamiętasz starej kampanii „Whassup?” piwa Budweiser, która była realizowana w latach 1999-2002, wtedy nie było nawet YouTubea :) Ale dwie znane marki przypomniały sobie doskonale ten kultowy gag i wygląda na to, że wspólnie realizują kampanię burgerów i piwa przypominając popularne powiedzonko, które weszło na stałe do naszej popkultury oraz słowników na całym świecie.
Ta wymiana zdań miała oczywiście swój cel: promowanie nowej kanapki The American Brewhouse King. Kanapka wejdzie do restauracji w USA na święto 4 lipca, któremu towarzyszą właśnie burgery i piwo.
– Jesteśmy podekscytowani faktem, że możemy świętować lato w niesamowitym towarzystwie pączków i burgerów, a także przypominamy naszą reklamę „Whassup” w niestandardowy sposób z Burger Kingiem – powiedział Ricardo Marques, wiceprezes ds. Marketingu w Budweiser. Król piwa i Król Burgerów dadzą Ameryce coś niesamowitego na to lato.
Zobacz spot promujący to niezwykłe połączenie:
Budweiser i Burger King zabrali nas z powrotem do 1999 roku
Oto cała rozmowa, w której Burger King z Budweiserem pogadali sobie na Twitterze.
.@budweiserusa ☎️ brring brring brring brring
— Burger King (@BurgerKing) June 26, 2018
Jeśli nie chcesz przewijać całej rozmowy, poniżej screen tylko z samym początkiem, dobrze, że Twitter zwiększył w zeszłym roku limity znaków w tweecie :) whaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasssaaaaaaap:
źródła: Twitter via BoredPanda
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.