Apple pracuje nad technologią zakrzywionego wyświetlacza i bezdotykowym sterowaniem, dlatego od razu w sieci pojawiły się możliwe koncepcje tego jak mógłby wyglądać taki smartfon – ale nie łudźmy się ta wizja Martina Hajka jest raczej nierealna.
Apple opracowuje obecnie technologię zakrzywionych wyświetlaczy i „bezdotykowe sterowanie gestami”, które mogą zostać zastosowane w przyszłych wersjach flagowego iPhone’a. Nie nastąpi to jednak tak szybko, ale nieoficjalne koncepty powstają błyskawicznie.
Sterowanie iPhone’em gestami pozwoli użytkownikom poruszać się po systemie iOS lub wykonywać zadania bez dotykania ekranu. Innymi słowy, użytkownicy mogliby kontrolować swojego iPhone’a bez dotykania ekranu palcami. To najnowsze rewelacje Bloomberga pozyskane podobno od ludzi, którzy znają plany Apple’a.
Nowa technologia byłaby wystarczająco zaawansowana, aby wykryć, w jakiej odległości od ekranu znajduje się palec. Podczas gdy Samsung i Google zadebiutowały z podobnymi funkcjami sterowania bezdotykowego, Apple wciąż pracuje nad wydaniem idealnego rozwiązania.
System Samsung Air Gestures opiera się na ruchach falowych, które są wykrywane przez czujnik ruchu na ramce telefonu. Apple polegałoby na typie technologii czujnika wbudowanego w sam wyświetlacz.
W tym wpisie możesz obejrzeć mockupy iPhone’a z zakrzywionym ekranem i bezdotykowym sterowaniem gestami, które przygotowane zostały przez Martina Hajka – jednak wysuwany element przypominający Nokię 8110 4G nie wchodzi w grę :)
Zakrzywiony wyświetlacz iPhone’a
Ponadto Bloomberg informuje, że Apple pracuje również nad nowym typem zakrzywionego wyświetlacza. W przeciwieństwie do flagowców Samsunga, wyświetlacz Apple’a zakrzywiałby się stopniowo od góry do dołu – a nie po bokach.
Do tej pory każdy iPhone korzystał z płaskiego wyświetlacza z możliwym wyjątkiem iPhone’a X. Nowy projekt smartfona z Cupertino wykorzystywałby znacznie bardziej wyraźną krzywiznę.
Celem firmy Apple jest prawdopodobnie wyróżnić się jeszcze bardziej na rynku nasyconym smartfonami, które stają się coraz bardziej podobne do siebie. Większość nowoczesnych flagowców ma pełnoekranowe wyświetlacze, zaawansowaną technologię kamer, a od czasu debiutu iPhone’aX, okropne wycięcia są kopiowane na potęgę.
Kiedy mógłby pojawić się iPhone z zakrzywionym wyświetlaczem i sterowaniem gestami?
Źródła Bloomberga wskazują także na to, że obie funkcje są nadal w stosunkowo wczesnej fazie badań i rozwoju, więc samo Apple może z nich zrezygnować. Nawet jeśli firma bardzo dobrze rozwinie jedną z tych funkcji to mogą pojawić się w modelach iPhone’ów nie wcześniej niż za 2-3 lata.
Nie po raz pierwszy słyszymy o zakrzywionym lub elastycznym wyświetlaczu iPhone’a. Wcześniej plotki sugerowały, że Apple opracowuje zarówno zakrzywione, jak i składane wyświetlacze dla przyszłych iPhone’ów. Podobnie było w przypadku paneli microLED, które mogą być używane w całym ekosystemie urządzenia. Chociaż zaprojektowane przez Apple ekrany microLED mogą zadebiutować w niedalekiej przyszłości, spekuluje się o ich wykorzystaniu w iPhone’ach za 3 lub 5 lat!
Oczywiście, bezdotykowa kontrola gestami i zakrzywione wyświetlacze nie pojawią się w tegorocznych modelach, choć Apple co roku wydaje urządzenia, które muszą mieć coś nowego, aby sprzedawały się jak świeże bułeczki.
Mówi się o tym, że w tym roku pojawią się dwa modele iPhone’ów z ekranami OLED, w tym iPhone X Plus z ogromnym wyświetlaczem o przekątnej 6,5 cala. Ponadto oczekuje się, że wszystkie nowe 3 iPhone’y z 2018 roku będą wyposażone w kamerę TrueDepth, Face ID i pełnoekranowy wyświetlacz „od krawędzi do krawędzi”. No cóż, przekonamy się już we wrześniu, a wcześniej czeka nas jeszcze konferencja WWDC, podczas której zadebiutuje nowy system operacyjny iOS 12 – w tym roku Apple ma jednak skupić się na niezawodności działania systemu niż na fajerwerkach w samych funkcjach.
źródło: Bloomberg, iDropNews – Apple’s Developing Curved Displays and ‘Touchless’ Controls for iPhone, Martin Hajek