„Brutalizm” to nowa awangarda projektowania stron rodem z lat 90.

W internecie pojawia się coraz więcej stron internetowych, które zaprojektowane zostały w stylu jaki znamy z początków Internetu – czy czeka nas inwazja stron WWW rodem z lat 90?

Brutalist Websites

Przyzwyczailiśmy się do tego, że strony internetowe są przejrzyste, czyste, a pastelowe kolory świetnie wpisują się we wszechobecny flat design. Jednak istnieją miłośnicy stylu, który panował kiedy Internet dopiero raczkował – szeryfowe fonty albo Comic Sans i mnóstwo rażących kolorów. Przy tym brak jakiegokolwiek ładu i składu, nie wspominając o uporządkowanym kodzie źródłowym strony i dobrych zasadach webmasterów.

Wygląda na to, że nie trend powrotu do przeszłości istnieje nie tylko wśród miłośników retro sprzętu komputerowego, ale także wśród projektantów stron internetowych. W sieci pojawia się coraz więcej stron utrzymanych w stylistyce lat dziewięćdziesiątych i wcale nie musi to być przejaw niedbalstwa i braku wyczucia estetycznego, ale nowy trend zwany brutalizmem (z ang. Brutalist Websites).

W świecie webdesignu też można wyróżnić kierunki, za którymi podążają graficy – podobnie jak kierunki, które kultywowali artyści w historii sztuki. Czy czeka nas zatem wysyp stron w tej stylistyce? Raczej nie, i należy potraktować ten nurt jako awangardę w internecie, który wyróżnia się na tle dopieszczonych stron.

Czym jest „brutalizm” w projektowaniu stron internetowych?

Brutalizmem (z francuskiego brut oznaczającego surowy) określany był nurt architektury późnego modernizmu z końca lat 40. XX wieku. Kierunek ten zakładał że najważniejsze są: przestrzeń, konstrukcja i uwrażliwienie na właściwości zastosowanych materiałów. Zmienił architekturę z abstrakcyjnej na ekspresyjną. Obecnie terminem tym można określić stylistykę stron internetowych, których cechuje surowość i minimalizm.

Twórca strony Brutalist Websites Pascal Deville, zagregował na swojej stronie całkiem pokaźny zbiór projektów wykonanych w stylu Brutalizmu i tak pisze w swoim manifeście: W swojej brutalności i braku troski o wyrozumiałość lub prostotę, Brutalizm można postrzegać jako reakcję młodszego pokolenia na lekkość, optymizm i frywolność dzisiejszego projektowania stron internetowych.

Jak podaje twórca serwisu, otrzymuje on ponad 100 propozycji awangardowych stron WWW dziennie, które dokłądnie sprawdza zanim zamieści na swojej liście.

Brutalizm nie jest nowym zjawiskiem w webdesignie, można określić go jako następstwo Vaporwave, który opierał się na specyficznej estetyce lat 90.

Co wyróżnia strony utrzymane w stylu brutalistycznym?

  • najlepiej, aby strona byłą wykonana w amatorski sposób na bazie surowego kodu HTML, nie za pomocą gotowych szablonów i narzędzi do tworzenia stron,
  • strona musi być optymistyczna, frywolna i lekka,
  • style raczej nie istnieją – im bardziej surowe formatowanie tym lepiej,
  • oryginalność w „dobrym smaku”.

Brutalizm to raczkujący trend, ale korzystają z niego znani artyści z showbiznesu, tacy jak Kanye West, Business Week, czy Craigslist – jedna z największych stron z ogłoszeniami w Stanach Zjednoczonych, której wygląd praktycznie się nie zmienił od przeszło 22 lat.

Na liście stron utrzymanych w brutalizmie znajdziemy także polskie strony. Jednym z przykładów jest strona Dominika Padsiadłego, którego projekt jest ucieczką od zbyt nudnego i stabilnego świata tworzenia stron dla korporacji, a dekonstrukcja jest dla niego formą przeciwstawienia się obecnym zasadom tworzenia stron. Nadchodzi młode pokolenie!

Przykłady Brutalizmu w projektowaniu stron WWW

Oto kilka moich ulubionych przykładów stron utrzymanych w nowym nurcie – trzeba przyznać, że niektóre projekty są całkiem ciekawe!

Ezekiel Aquino
Ezekiel Aquino
Craigslist.org
Craigslist.org
sittabellan
sittabellan
Sally Thurer
Sally Thurer
Hotel Shanghai
Hotel Shanghai
Dominik Podsiadły
Dominik Podsiadły
Bloomberg Businessweek Design 2016
Bloomberg Businessweek Design 2016
ARNGREN
ARNGREN
All Heels
All Heels
HannahG
HannahG

Które projekty Wam się najbardziej podobają? Te proste, bardziej frywolne, czy całkowicie odjechane? Daj znać w komentarzu, co o tym sądzisz…

źródła: InnPoland – Paskudny wygląd, siermiężny kod i toporna nawigacja. Grafik wcale nie płakał, jak projektował, to awangarda Internetu, F5 – Nie będzie już ładnie w webdesignie