Notowania giełdowe firmy Nintendo spadają pomimo, że gra Super Mario Run cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
Pomimo mieszanych opinii i kontrowersji wokół najnowszej gry mobilnej od Nintendo, to firma mimo wszystko chce swój najnowszy tytuł przekształcić w historyczny sukces. Pierwsza w historii gra mobilna na smartfony od Nintendo osiągnęła 40 milionów pobrań w ciągu zaledwie 4 dni.
#SuperMarioRun has reached 40 million downloads worldwide in just 4 days! Thanks for playing, everyone! pic.twitter.com/GwMcUZwdeW
— Nintendo of America (@NintendoAmerica) December 21, 2016
Pomimo wielkiego zainteresowania i oczekiwania fani już w dniu premiery nie byli zadowoleni z faktu, że działanie gry wymaga stałego dostępu do internetu – zapomnijcie o graniu w Super Mario Run w samolocie! Mało tego, gra potrafi pobrać całkiem sporo pakietu danych.
Zobacz: Super Mario Run większym sukcesem niż Pokemon GO?
Łącząc kontrowersje związane z wymogiem bycia online z niezwykłą polityką cenową – gra kosztuje prawie 10 dolarów (ok. 42 zł) – Nintendo powinno i tak być zadowolone patrząc na statystyki i generowane przychody.
Akcjonariusze jednak nie są już pod tak dużym wrażeniem, jak Nintendo, które w wielkim napięciu wprowadziło prawdopodobnie jedną z najważniejszych gier w tym roku. W przeciwieństwie do uruchomienia gry Pokémon Go, która w lipcu wystrzeliła ceny akcji Nintendo wysoko do góry, debiut Super Mario Run spowodował dwucyfrowy spadek w ciągu niespełna tygodnia od premiery.
Poniższy wykres pokazuje, jak cena akcji Nintendo zmieniła się po uruchomieniu gier odpowiednio Pokémon GO w lipcu 2016 r. i Super Mario Run w grudniu 2016 r.
źródło: Statista – Investors Are Unimpressed by Super Mario Run