Aplikacja Feat. umożliwia wysłanie fragmentu utworu, cytatu z filmu, gry czy zwykły dźwięk prosto do naszego znajomego na platformie Messenger.
Ten rok jest początkiem okresu dominacji handlu konwersacyjnego w sferze komunikacji brandów z klientem. Masowy napływ użytkowników do aplikacji messengingowych nieuchronnie przybliżał nas do punktu, w którym świat biznesu musiał zainteresować się nim jako potencjalną nową płaszczyzną do rozmów ze światem konsumenta.
I tak jak w 2015 roku liczba aktywnych użytkowników 4 największych aplikacji messengingowych przewyższyła liczbę aktywnych użytkowników 4 największych platform social media dając nam jasny sygnał, że coś się dzieje, tak otwarcie przez Facebook Messengera swojego sklepu z botami utwierdziło nas w przekonaniu w jakim kierunku zmierzamy.
Pojawia się tutaj oczywiste pytanie „Dlaczego platformy messengingowe stały się tak atrakcyjne?” Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że przez całe swoje życie większość millenialsów komunikowała się między sobą za pomocą chatów to jasnym staje się fakt, że większość z tych ludzi jest nie tylko przyzwyczajona do takiej formy komunikacji, lecz również postrzega ją znacznie lepiej niż chociażby komunikowanie się smsami czy wykonywanie rozmów telefonicznych. Nie oszukujmy się, dzwonimy coraz mniej, a znaczna część naszych znajomych jest na wyciągnięcie ręki na jakiejś platformie komunikacyjnej. Jeśli kwestia nie jest nagląca, nic się nie pali, nikt nie umiera, a na Ziemie nie leci meteoryt to po prostu piszemy. Dawniej na ulicach mogliśmy dostrzec ludzi z telefonami przy uchu, dziś widzimy ludzi pochylonych nad ekranem telefonu. Świat po prostu się zmienia, idąc swoim naturalnym krokiem, tym razem w kierunku konwersacji przez messengery.
Jakie możliwości mają do dyspozycji firmy chcące wdrożyć conversational commerce w swoich działaniach? Poza samą komunikacją będą mogły korzystać z szeregu narzędzi oferowanych przez chatboty ( boty dedykowane do obsługi klienta za pomocą chatu) na takich platformach jak wspomniany wcześniej Facebook Messenger, aplikacja KIK czy Telegram. Boty podsuną nam propozycje odpowiednich ciuchów czy kosmetyków, zarezerwują bilet w kinie, pomogą w nauce, sprawdzą naszą lokalizację i zamówią taksówkę. Nie będzie to więc jedynie, krótka mechaniczna rozmowa, a szereg procesów ułatwiających życie, których jakość będzie rosła wraz z rozwojem botów. Jest wysoce prawdopodobnym, że w niedługim czasie boty będą tak zaawansowane, że przestaniemy dostrzegać różnice między komunikacją z botem, a żywym człowiekiem co stanowi nie lada gratkę dla właścicieli biznesów, których ważnym elementem jest komunikacja z klientem.
Potencjał zmian jakie zaszły w świecie komunikacji dostrzegły również startupy z Polski. Przykładem takiego biznesu może być projekt Feat. Polski startup, aspirujący do roli muzycznego ambasadora w erze messengerów. Feat zrodził się z miłości do muzyki i technologii w czasach, gdy ludziom coraz częściej brakuje form wyrazu.
Czym dokładnie jest Feat?
Nigdy nie zabrakło Wam słów podczas rozmowy? Nie zdarzyło Wam się szukać utworów na YouTube’ie aby wyrazić opinię na jakiś temat? Wstrzelić się w ten konkretny, unikatowy moment gdzie potrzebowaliście po prostu powiedzieć więcej? Tym właśnie jest Feat., aplikacją za pomocą której wyślemy fragment utworu, cytat z filmu, gry czy zwykły dźwięk prosto do naszego znajomego na platformie Messenger. Użytkownik może nie tylko wybrać odpowiedni feat z bazy dostępnych sampli, ale też utworzyć swój własny album na stronie skupiającej społeczność – www.feat.rocks.
Nie jest to narzędzie jedynie dla fanów muzyki, ale i dla artystów, dla których projekt stanowi nową drogę do budowania relacji ze swoimi fanami.
Projekt zmyślnie wpisuje się w panujący trend handlu konwersacyjnego umożliwiając segmentowi muzycznemu dostęp do użytkowników platformy Facebook Messenger, nie zamyka się jednak tylko na muzykę, filmy oraz gry komputerowe, a nawet marki znajdą w tym projekcie swoją własną formę kontaktu z użytkownikami Messengera za pomocą dźwięku.
Pobierz aplikację klikając na poniższe przyciski:
autor artykułu: Adrian Milnikel – przedsiębiorca i marketer, business development manager w agencji Koda Five, Head of Growth w startupie Feat, fanatyk mózgów i poszukiwań nowych dróg rozwoju rasy ludzkiej , współautor cyklu spotkań „Rozmowy o Startupach”. Zafascynowany sztuczną inteligencją i jej wpływem na biznes i społeczeństwo.
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.