Udział Androida KiKat i Jelly Bean wciąż rośnie, a starsze dystrybucje systemu Google’a tracą.
W zeszłym tygodniu miał już publicznie pojawić się nowy Android Lollipop – tak Google zapowiedziało na swoim oficjalnym blogu: Designing the perfect Lollipop. Jednak z powodu wykrycia poważnych błędów publiczna premiera ma się nieznacznie przesunąć. Nieoficjalnie mówi się, że Nexusy już w najbliższym tygodniu (ok. 12 listopada) będą mogły cieszyć się nową słodyczą od Google’a. Android Lollipop 5.0 wciąż jednak nie jest widoczny na zestawieniu dystrybucji.
Można zauważyć, że Google nie zwalnia i widoczny jest wzrost udziału ostatnich 2 wersji Androida. KitKat nadal rośnie, podczas gdy pozostałe wersje spadają – i całe szczęście. Zaskakująco, wersja Androida 4.2 wydaje się być jeszcze niechętna aby zrezygnować ze swojej pozycji na rynku. Android 4.4 zrobił 5,7-proc. skok do 30,2 proc. udziału (niemal jedna trzecia urządzeń z Androidem działa już na wydanej w zeszłym roku wersji systemu Google’a). Android KitKat będzie wciąż zwiększał swój udział, nawet po premierze Androida 5.0 Lollipop.
Co do innych wersji Androida, wszystkie wykazują stałą tendencję spadkową, z wyjątkiem jednego. Android 4.2 Jelly Bean nadal rośnie, nawet jeśli jest to nieznaczny wzrost z 20,7 proc. do 20,8 proc. w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. w dwa miesiące. Jest to nieco dziwne, biorąc pod uwagę, że nie jest nawet najnowszy Jelly Bean. Jesteśmy także bardzo blisko pożegnania wersji Android 2.2 Froyo, który odnotował spadek do 0,6 proc. W kolejnym zestawieniu może on zniknąć całkowicie z listy jeśli spadnie poniżej 0,1 proc.
Oczywiście Androida Lollipop 5.0 wciąż nie ma oficjalnie oraz w zestawieniu. W przeciwieństwie do Androida 4.4, w systemie Lollipop zaszły znacznie większe zmiany, zarówno we wzornictwie jak i samym oprogramowaniu.
Zobaczymy jak przyjmie się nowy system i jak wpłynie na ekosystem Androida. Ci, którzy mają już Lollipopa są zachwyceni. Czekamy na oficjalną premierę.
źródło: Android Developers
Od 2005 roku zajmuję się komunikacją internetową i e-marketingiem, jestem pasjonatem urządzeń mobilnych oraz nowych technologii – i nie waham się ich używać.